piątek, 19 lutego 2016

Bransoletka...

Grypa przykuła mnie do łózka więc mam dużo czasu na nadrobienie zaległości,
mam teraz mnóstwo czasu...
Choć stan chorobowy sukcesywnie odbiera siły, ale nie poddaję się:)
Dzisiaj skromnie, dwie bransoletki.
Miałam je dodać oddzielnie, ale co tam...
W parze przyjemniej...


Pierwsza z nich



Druga





Miłego dnia...
Chociaż dzisiaj pewnie jeszcze coś dodam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz